Czerń i biel.

Autor: Marek Czarnecki

Czarno-białe fotografie rządzą się swoimi prawami, koncentrując się na formie i tonach. Odrzucenie barw oczyszcza nasze spojrzenie na przedstawianą kompozycję. Fotografia przedstawia fragmenty korzeni znalezionych gdzieś na brzegach Wisły. Majestatyczne korzenie przywodzące na myśl ciała fok prężące się na brzegu nazwałem kiedyś „Together Black and White”. Po latach tak bliskie ułożenie bieli i czerni odnoszę jako tolerancję odmienności i jej pokojowe współistnienie. Wszystko być może na przekór rzeczywistości, która w swoim rozwoju i ciągłych zmianach wystawia nas na kolejne próby zrozumienia świata, który kiedyś zastaliśmy, a który postaramy się przekazać tym, którzy już są i tym, którzy niedługo się pojawią i zaczną na swój sposób porządkować zastane relacje określające bardzo zróżnicowane tonacje świata, który stworzyliśmy i na swój sposób zinterpretowaliśmy.