Produkt eksportowy

W roku 1984 odwiedziłem z aparatem fotograficznym Gniewkowo. Celem wyprawy odbytej autobusem PKS była wytwórnia świec „Wosko-Chemia” oraz odwiedzenie miejsca, w którym produkowano oprócz świec bombki choinkowe.  Wygląd hal produkcyjnych może dzisiaj budzić zdumienie, ale trzydzieści sześć lat temu produkcja i wytwórczość odbywały się w miejscach przypominających manufaktury, które mogły tak wyglądać również i trzydzieści jak i pięćdziesiąt lat wcześniej. Nie oznacza to, że ówczesne świece były złe, a wręcz przeciwnie były to świece i bombki bardzo wysokiej jakości, sprzedawane głównie na eksport, co w tamtych czasach miało olbrzymie znaczenie dla władz, szukających źródeł pozyskanie dewiz niezbędnych dla gospodarki, spłacających kredyty zaciągnięte w latach siedemdziesiątych.